![]() |
![]() |
![]() |
|
| puzzle samotność najmocniej przysiada na ramionach nocą choć to nie są skrzydła a sny niosą tylko chwilę zapomnienia na krótko spowalniając oddech w spokoju śpiącego kota wypatruję własnego spokoju a gdy czasem niebo pęka nad głową zsyłając życiodajny deszcz albo ogrzewając ciepłym oddechem słońca tylko tyle wystarczy niektórym bo ludzie im bogatsi tym bardziej odczłowieczeni gdyby tak w końcu udało się poskładać rozsypane łamigłówki ludzkich spraw i nie dać się gasić jak w popielniczce pełnej już innych niedopałków bo jeszcze nieraz zdarzy się upaść przed czasem bo jeszcze nieraz zdarzy się nieść bagaż win wyrzutów sumienia wzlotów i upadków Myślibórz, dn. 30.04.2022 r. Liczba czytań: 95 || Liczba głosów: 0 ![]()
Copyright © 2006 - 2022 PoemProject |