![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Muzyka duszy delikatny szum wiatru koronkowe brzmienie chmur przeplatając cymbałkowe pląsy winogron szelest liści wchodzi swoim cressendo z ponad gór wznosi się świt triumfalnym trelem rozdzierając hale czystością strumienia przekrzykują się skowronki pierwsze skrzypce się zgubiły gdzieś w pierwotnym szczęściu moment perfekcji wszystko jest na miejscu tak- jak byc powinno... z jęczącym dysonansem wszedł człowiek. Bóg pokręcił głową... Unosi batutę. Zaczyna od nowa. ach, ci ludzie to mają wyczucie.. Liczba czytań: 2476 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2021 PoemProject