![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Zapatrzeni we własne słońca Dostrzegam na nowo iskry już nie mają nikłego blasku są żywe radosne są jak moje życie Zakopuję w największej dziurze jaką kiedykolwiek wykopałam stos niezdanych egzaminów zbyt cukierkowych gazet Spoglądam prosto na kamień przeskakuję go spojrzeniem patrzę jeszcze raz skaczę choć wydaje się taki duży Nikt nie dostrzega iskier zachwycony własnym słońcem nikt nie zauważa kamienia bo ma za małą objętość a dziura dla innych nigdy nie istniała Liczba czytań: 1493 || Liczba głosów: 1 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2019 PoemProject