![]() |
![]() |
![]() |
|
|
.... Kolejne oskarżenia rzucone w moją stronę, znów bezskuteczną podejmuję obronę, Paznokci już nie ma, palce do krwi obgryzione, Twoj ogień złości płonie, a ja we łzach tonę.. Liczba czytań: 397 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2021 PoemProject