![]() |
![]() |
![]() |
|
|
realia patrzę na swoje odbicie w lustrze przeszukuję pamięci zakamarki i nie wiem skąd znam tego faceta jak pogodzić te irytujące stany jak uspokoić ten niepokój - odwrócę się do lustra plecami rozterka wypełniła codzienność pośpiech wypełnia moje pragnienia tyle jeszcze do przeżycia tyle jeszcze do zrobienia tyle jeszcze do zrobienia a czasu coraz mniej i zdrowie już nie to Liczba czytań: 407 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2021 PoemProject