![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Jasna blondynka Ukazałaś dziś swoją nagość, nie kobiecą a jeszcze dziewczęcą, tak bez grzechu a jednak tak śmiało, potem więcej i więcej, i więcej. Jak daleko modelkom do ciebie, każdym ruchem poezję unosisz, jak wyrazić twe piękno?Ja nie wiem, by go z oczu i serca nie spłoszyć. Więc ucichnę w najszczerszym zachwycie, rozmarzony już przymknę powieki, i oglądał cię będę tam skrycie słysząc w sobie nurt rwącej rzeki. Liczba czytań: 785 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2019 PoemProject