![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Głosy nałogów Usiądzie zawałem pod twoim sercem przy tłustym gęstym strumyku ozdobi swą głowę wieńcem i beknie po co to jadłeś człowieku gałęzie w dzieciństwie pokryte tlenem wyrosły w smolistym oddechu bełkoczą patrząc na chory plener po co to paliłeś człowieku zgorzkniałe kwiaty żółte jak masło płaciki wchłaniają etyl w pośpiechu czkającym głosem puszczają hasło po co to piłeś człowieku Liczba czytań: 1638 || Liczba głosów: 2 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2021 PoemProject