![]() |
![]() |
![]() |
|
|
W jesienny wieczór. Po pięknym lecie tęskny żal, Jesiennie chlipie łzami. I myślą często biegnie w dal, Letnimi wieczorami. Od sielankowych pól i łąk, Brzęczenie- ptaków gwar. Czerwono -złoty nieba krąg, I błogi świata czar. Spisany wierszem czasu dzień, Na tarczy księżycowej. Samotny w drodze drzewa cień, W poświacie brylantowej. Łagodna szarość,blady dzień, Burzy tamtejszy czas. Na polu ,w lesie,brudu cień, Niemową milczy las. Wisi w powietrzu tęskny żal, Chlipie jesieni deszczem. Skręconych z drzewa, z bólu mar, Na śmierć czekają jeszcze. Józef Bieniecki Liczba czytań: 1284 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2019 PoemProject