![]() |
![]() |
![]() |
|
|
rok 1490 człowiek, ze snu Dziś w nocy przyszedłeś do mnie. Byłeś tej nocy kwiatem. Nocy jedynym światem, światem w mej duszy zrodzonym, mym światem wyobrażonym. Ty nie wiesz o tym, jakie me serce wymyśla psoty. Tej nocy byłeś młody, niczym Wirtuwiański człowiek sam Da Vinci mi pomagał aby noc była ciekawa. W Wirtuańskim ciele zszedłeś, u mego łoża snu, ległeś. Ten Twój widok mnie oniemił, jednak nie onieśmielił. Byłeś słodki, byłeś błogi stałeś w słońcu swej urody. I ta noc, przez palce ciekła czas się skończył, twych odwiedzin. Marzeń sennych. Duszy wiedzy. Liczba czytań: 1487 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2018 PoemProject