![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Sąd czasu To jutro ten dzień Dzień sądu pierwszego Poczucia jak w pień Lasu wyciętego Przyszłość! Godziny idą tak Jakby się cofały Szukając jakiś znak Ukradkiem by skręcały W przeszłość! Uderzenie fal o brzeg Z czystością jak śnieg Siłą zmienia w zły sen Że drogi dobiegł kres To teraźniejszość! Odliczania nadszedł start Coś nie daje ciągle spać Czy to życie jest coś wart Czy się z niego śmiać To wszystko! Liczba czytań: 1271 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2018 PoemProject