![]() |
![]() |
![]() |
|
|
Strach przed utratą duszy Strach przed utratą duszy. Stoje tu przed wami, Nagi, bez żadnego odzienia. Nie umrę juz dzisiaj po raz wtóry. Moja w tym tylko nadzieja, Płonę łzami boleśnie. Litości nakarm mnie, Swymi łaskami! Wiem, trochę za wcześnie... Przyszedlem jak cień po ścianie, By w wasz-niemój swiat wpaść, Jak w potrzask kaleczny Czy wy wiecie co to jest demoniczny strach? To chwila przed przecięciem Skóry przez nóż przystawiony Omylnie do twojej tętnicy, Chwila krzyku ponad częstotliwość. Chwila wystrzelonego pocisku W twoje blade czoło. Twoje wielkie źrenice Jak kręgi na wodzie. I ta myśl by udało się przetrwać. By nie zgasła iskierka. A świadomosć jak Motyl łagodnie odpływa. Wyrzekam się brudu, Wyrzekam się życia, Często je gnoje, Lecz oddać je za bardzo się boje. Liczba czytań: 1760 || Liczba głosów: 0 ![]()
|
Copyright © 2006 - 2021 PoemProject