DeszczZnów zapukał do mych drzwi
Czy ja Cię tu dziś prosiłam?
Ja przez Ciebie dom straciłam
Twoje krople nie proszone
W mym dobytku umoczone
Wszystko w koło jest zalane
Wszystkie drzewa połamane
Twoje krople zabłąkane
Nie są mile tu widziane
Liczba czytań: 1417 || Liczba głosów: 0
Brak komentarzy do tego wiersza.